Nowy rok szkolny, nowe wyzwania i obawy. Nowe możliwości, pierwsze przyjaźnie, dodatkowe zajęcia i możliwość rozwijania pasji. Jest oczywiście jeszcze druga strona, szkolnych zmagań.  Pojawiające się lęki, stres, niepewność, zwłaszcza w tak niepewnej rzeczywistości pandemicznej. Wielokrotnie nie wiemy, jak sobie radzić ze szkolnym chaosem, jak motywować dziecko do pracy, w jaki sposób je chwalić, albo przyjmować jego porażki. Na te wszystkie ważne elementy zwraca uwagę Marlena Bronhard-Puchała, psycholog dziecięcy i pedagog, autorka popularnego bloga Psychologove.pl, e-booków dla rodziców, bajek-pomagajek  i tablic manipulacyjnych dla dzieci. W najnowszym wpisie „Jak wspierać dziecko w pierwszych tygodniach szkolnej rzeczywistości?” odnajdziecie bardzo wiele cennych porad.

Wrzesień co prawda już za nami, jednak dla wielu dzieci nadal trwa niełatwy okres przystosowywania się do szkolnej rzeczywistości. Zarówno rozpoczęcie szkolnej przygody, jak i powrót do ławki, zwłaszcza po doświadczeniach z nauczaniem zdalnym, to ważne wydarzenie nie tylko dla samego dziecka, ale tak naprawdę dla całej rodziny. Bardzo istotne jest, byśmy w tym okresie adaptacji do warunków szkolnych byli dla dziecka realnym wsparciem i to nie tylko w pierwszych tygodniach (choć rzeczywiście wtedy dzieci tego wsparcia potrzebują najbardziej), ale każdego dnia ich szkolnej przygody.

Kluczem do wsparcia dziecka jest przede wszystkim autentyczne otwarcie na nie i na dialog z nim. Chcąc wesprzeć dziecko należy zatem stworzyć przestrzeń na wyrażenie emocji, na dyskusję i wymianę zdań, po prostu na bycie sobą. Rozmowa z dzieckiem, nie tylko o towarzyszących emocjach, ale również na temat tego, co działo się w szkole to ważny element wsparcia. Warto pamiętać zatem o tym, że sposób w jaki rozmawiamy z dzieckiem i jak pytamy o tę szkołę ma ogromne znacznie.

Sposób komunikacji z dzieckiem 

Tak często zadawane przez wielu rodziców pytanie „jak było w szkole?” nie spowoduje potoku słów i wylewnych odpowiedzi, a my nie dowiemy się tak naprawdę niczego. Co więcej, takie  pytanie brzmi raczej jakby było wypowiadane z obowiązku, a nie realnego zainteresowania i właśnie w taki sposób dziecko może to odebrać. Jak zatem rozmawiać z młodym człowiek, by czuło realne zainteresowanie z naszej strony? Przede wszystkim nie podchodzić od tej rozmowy jak do szczegółowego raportu, który dziecko powinno zdać jeszcze w samochodzie.

Przydatną wskazówką jest zadawanie konkretnych pytań i łapanie się szczegółów i dopytywanie o nie. Jeżeli jednak widać, że dziecko nie ma zbytniej ochoty na rozmowę to nie należy ciągnąć go na siłę za język. Zamiast tego warto opowiedzieć dziecku o swoim dniu – być może to zachęci je do rozmowy i opowieści. Czasami warto odpuścić i przeczekać informacyjną posuchę, ale też być czujnym i obserwować stan emocjonalny dziecka. Rozmowa i realne zainteresowanie dzieckiem to jedno, ale chcąc je wesprzeć ważne, by pamiętać też o budowaniu poczucia własnej wartości. Myślę, że nikomu nie trzeba przypominać, że to poczucie należy kształtować już od pierwszych dni życia. Chociaż tak naprawdę tutaj znowu powraca temat komunikacji, ponieważ jest ona ważna również dla budowania u dziecka poczucia własnej wartości.

To właśnie od komunikatów i wartości jakie z nich płyną zależy jak dziecko odbierze daną sytuację – czy będzie to odbiór pozytywny czy negatywny. Warto też zauważać sytuacje, w których dziecko zrobiło coś dobrze, doceniać wysiłki włożone w pracę. Bardzo ważny jest też sposób chwalenia dziecka. Istotną rolę przypasuje się też przyzwoleniu na popełnianie błędów i na potknięcia. Dobrym pomysłem jest zachęcanie dziecka do podejmowania nowych wyzwań i działań. Chcąc zbudować w dziecku poczucie własnej wartości nie należy go porównywać, krytykować, wyśmiewać czy rozpamiętywać niepowodzeń.

Stop porównywaniu, ocena nie definiuje ucznia

Właśnie, porównywanie… Niestety wielu rodzicom wciąż zdarza się pytać dziecko jaką ocenę dostał kolega, porównywać do innych dzieci, mając nadzieję, że w ten sposób zmotywują dziecko. Jednak nie tędy droga. Nieustanne porównywanie dziecka może mieć ogrom negatywnych konsekwencji i nie tylko niekorzystnie wpływać na samocenę dziecka, która jest istotna na każdej płaszczyźnie życia, ale może tez odbić się na relacjach z kolegą, do którego jest porównywane, ale też sprawić, że dziecko nie będzie lubiło szkoły i trudno będzie mu się w niej odnaleźć. Trzeba pamiętać o tym, że szkolne oceny w żaden sposób nie definiują dziecka, a zatem nie warto kłaść na nie zbytniego nacisku. Bardzo ważna jest tu wyrozumiałość i uświadomienie sobie, że dziecku może być trudno wpisać się w klucz odpowiedzi, wbić się sztywne ramy, które wartościowe i kochane.

Na drodze do wsparcia dziecka nie mniej ważne jest danie o jego dobrostan psychiczny, danie mu przyzwolenia na to, by wciąż było dzieckiem. Nie należy zatem obciążać dziecka dodatkowymi zajęciami, lecz warto zadbać o to, by miało czas dla siebie, by mogło rozwijać swoje zainteresowania, mogło się pobawić, po prostu sprawić, by dziecko miało czas być dzieckiem. Chcąc wesprzeć dziecko trzeba też pamiętać o dobrych relacjach z nauczycielem, wszak jemu również zależy na dziecku i na tym, że w szkole czuło się dobrze. Ważne, by ta relacja opierała się na szacunku i zaufaniu, a przekazywane informacje były szczere i rzeczowe, które sprawią, że „zasłuży” na pochwałę nauczyciela. Dziecko musi czuć akceptację i zrozumienie, a także wiedzieć, że bez względu na to jak zostanie ocenione w szkole jest jeszcze, by zrozumieć, że rodzic i nauczyciel nie są w przeciwnych drużynach i nie traktować tych relacji jako próby sił, lecz ze sobą spokojnie rozmawiać i wyjaśniać wszelkie wątpliwości. Trzeba wspólnie dążyć do porozumienia i współpracy.

Podsumowując, chcąc wesprzeć dziecko podczas szkolnej przygody, należy stworzyć bezpieczną, pełną zrozumienia i empatii relację, w której będzie miejsce na rozmowę i zainteresowanie. Warto wyzbyć się oceniania, krytykowania i porównywania, a zastąpić zrozumieniem i bezwarunkową akceptacją.

Tekst powstał w wyniku współpracy z psycholog dziecięcą Marleną Puchałą, autorką bloga Psychologove.pl

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *