Pewnego dnia mąż najlepszy rzucił propozycje „A może pojechalibyśmy do parku dinozaurów?” Taa, pomyślałam, obudził się w moim ślubnym mały chłopczyk. Podobno w każdym facecie jest coś z dziecka. Mój nie najmłodszy w końcu model jest taki sam jak inne chłopy. Powiem szczerze, oglądanie ogromnych prehistorycznych plastikowych gadów nie było na liście moich marzeń. Byłam bardzo sceptycznie nastawiona do tego pomysłu. Jednak czego mamusia nie zrobi dla swoich chłopców. Najwyżej się trochę ponudzę, nadrobie zaległości w lekturach, a oni nie sobie głaszczą te ptreodakyle, czy jak im tam. I w końcu pojechaliśmy. Jak się okazało byłam pozytywnie zaskoczona.
Jurapark, Bałtowski Kompleks Turystyczny — Miejsce rodzinnej przygody
W Bałtowie przeżyliśmy niesamowitą przygodę. Na odwiedzających to miejsce czeka mnóstwo atrakcji! Są to: Park Dinozaurów, Park Rozrywki, Zwierzyniec dolny i Zwierzyniec górny, to jest to miejsce, gdzie zwierzęta biegają wolno, klub Jeździecki, Park Miniatur, Prehistoryczne Oceanarium oraz Wioska Czarownic. Dobra zabawa w cenie biletu do Jura Parku.
Do parku dinozaurów dotarliśmy ostatniego dnia, tyle było atrakcji. Sam park dinozaurów, choć to od niego się wszystko zaczęło, dziś stanowi jedynie niewielką część kompleksu. I tu jeszcze powiem coś, czego moja kobieca duma nie pozwoliła mi wyartykułować przed mężem. Mnie się te sztuczne gady naprawdę podobały. Przypomniałam sobie, jak będąc nastoletną panienką, piszczałam oglądając „Jurasic Park”. Okazało się, że i we mnie obudziła się mała dziewczynka. I niespodziewanie byliśmy trójką dzieci w świecie dinozaurów. Dosłownie jak w filmie.
Na wycieczkę po Bałtowie najlepiej byłoby przeznaczyć minimum 2 dni. Pewnie, że da się wszystko zwiedzić w 1 dzień, ale na spokojnie człowiek inaczej przeżywa i doświadcza wszystko to, co dzieje się dookoła niego. To był taki rodzinny sloow-life dla naszej rodzinki. Zrobiliśmy sobie króciutkie wakacje. Na 3 dni zatrzymaliśmy się w Bałtowie w cudownym miejscu, jakim jest Ranczo w Dolinie. To taki urodzinowy prezent dla mojego małego fana jeździectwa i koni. Był to naprawdę genialny pomysł. Reakcja mojego synka mówiła sama za siebie. O samym ranczu w dolinie napiszę pod sam koniec tego wpisu, warto doczytać do końca.
Park Safari w Bałtowie – Zwierzyniec górny
Zwierzyniec Bałtowski to namiastka safari, które możemy podziwiać w Afryce. Wystarczy wjechać na zwierzyniec górny, by podziwiać rozległe łąki, wąwozy, zagajniki rozmieszczone na 60 ha. Na terenie znajduje się malowniczy park safari, w którym znajdziecie kilkadziesiąt gatunków zwierząt. Park Safari można podziwiać z samej góry, wjeżdżając kolejką w kierunku parku miniatur. Jednak po olbrzymim terenie „safarii” możne przemieszczać się tylko i wyłącznie amerykańskim, żółtym schol busem! Dla nas to było wspaniałe przeżycie! Ciekawostka, Jura Park jest jedyną firmą w Polsce sprowadzającą schoolbusy.
Jeśli gdzieś spotkacie w Polsce żółty autobus, jakim jeździł Forrest Gump, to duże prawdopodobieństwo, że kiedyś służył on w Bałtowie. Podczas wycieczki po safari, bardzo sympatyczny przewodnik opowiadał nam przeróżne ciekawostki z życia zwierząt. Przez otwarte okienko autobusu mogliśmy podziwiać ogromne stado danieli, jeleni, danieli, baranów, oraz wielbłądy dwugarbne, które bardzo chętnie zaglądały do autobusu.
Były też dziki, lamy, alpaki, kozy, strusie oraz inne bydło. Chcąc poczuć się trochę jak w Afryce, warto wybrać się w odwiedziny do Bałtowa. Już teraz możesz spełnić swoje marzenie lub własnego dziecka w Polsce! Zwierzęta bardzo często podchodzą do autobusu i można je zobaczyć naprawdę z bliskiej odległości. Wielbłądy i strusie emu z pewnością zachwycą wszystkie dzieci.
„W Parku Safari znajdziecie wiele gatunków zwierząt. Są to między innymi: bydło Zebu, bydło szkockie, bydło watussi, jak tybetański, owce kameruńskie, owce Quessant, owce Racka, owce czarnogłówki, kozy angorskie, kozy karłowate afrykańskie, kozy karpackie, jelenie europejskie, jelenie Sika, wielbłądy dwugarbne, lamy, dziki, strusie afrykańskie, emu, antylopy nilgau, krowa domowa, kuce szetlandzkie, alpaki, muflony, daniele, żubry.”

Ważna informacja …
Wybierając się do parku safari na samym początku warto zrobić sobie rezerwację na autobus po safari, bitelty dostaniecie w kasie na terenie parku. Myślę, żę każdy powinien skorzystać z tej atrakcji w Bałtowie.
Zwierzyniec dolny- zwierzęta na wyciągnięcie ręki
Zwierzyniec Bałtowski dolny to miejscie w którym spotkać, papugi, kury, kaczki, łabędzie oraz inne gatunki zwierząt zarówno tych rodzimych jak i egzotycznych. To takie trochę mini zoo, tylko większe. Wiele zwierząt można pogłaskać. Dla nas najwiekszą atarkcją był młody lemur. Był tak mały, że wychodził z klatki między prętami. Siadał na ręku i pozwalał się głaskać . Miałam Króla Juliana na ramieniu. Normalnie „Madagaskar” a Jaś pod okiem opieunki zwierząt mógł dotknąć jaszczurkę, papugę i surykatkę.


Park Miniatur w Jura Park Bałtów
Park Miniatur to polskie zamki pokazane w miniaturze, muszę przyznać, że jest to naprawdę piękny widok. Park Miniatur uformowany został na kształt Polski, o powierzchni ok. 1 hektara z zaznaczonymi głównymi rzekami, jeziorami i krainami geograficznymi.

Znajduje się tu aż 48 zamków w skali 1:25. Park ten to świetna wyprawa po Polsce, podczas której można podziwiać architekturę zamków położonych w Polsce. Miniatury zamków są odwzorowane z troską o najmniejsze szczegóły. Fantastyczna propozycja dla osób zainteresowanych architekturą i historią. Naprawdę pięknie prezentują się zamki krzyżackie oraz zamki Piastowskie. Idealnie odwzorowany Zamek na Wawelu i Zamek Królewski w Warszawie robią wrażenie.
Do parku miniatur, dojeżdża się kolejką krzesełkową. Dokładnie taką samą, jaką jeździmy w górach. Zimą ta kolejka służy narciarzom. Wtedy Park rozrywki przekształca się w Szwajcarię Bałtowską. Mamy tu dwa wyciągi krzesełkowe, kilka orczyków. Łączna długość tras to 2500 metrów. Najdłuższa 700 m. Szczyrk to nie jest, ale i tak marzy mi się tam pojechać zimą.
Jura Park Bałtów – wycieczka do świata dinozaurów
Jasiek i ja nie przepadaliśmy za dinozaurami do czasu wyjazdu do Bałtowa! Od chwili powrotu do domu jest nimi bardzo zainteresowany. Tutaj możemy podziwiać całkiem sporo gatunków gadów i to w realnych wymiarach! Ich wielkość robi wrażenie. Wzdłuż ścieżki dydaktycznej znajduje się około 100 modeli dinozaurów. Ścieżka została podzielona na okresy geologiczne, dzięki czemu możemy poznawać historię ich życia na naszej planecie.
Spacer ścieżką dydaktyczną to świetna lekcja dla dzieciaków. Następnie załapaliśmy się na wspaniałe warsztaty paleontologiczne. Na których dowiedzieliśmy się: Jak rozpoznać ślady dinozaurów? Jak wygląda praca paleontologa i w jaki sposób preparuje się skamieniałości? Odpowiedzi na te pytania otrzymaliśmy podczas warsztatów, w których Jasiek miał okazje uczestniczyć. Było to dla niego wspaniałe doświadczenie. W nagrodę, ze skamieniałego jaja wydobył małego dinusia.
Z tego, co mi wiadomo „Park Dinozaurów” w Bałtowie położony jest na obszarze jurajskiej plaży, po której kiedyś chodziły dinozaury”. Podobno dowodem na to, są odnalezione w wąwozie ślady-tropy dinozaurów. I to odkrycie stało się inspiracją, do założenia pierwszego w Polsce parku jurajskiego.
Jakie jeszcze atrakcje czekają na zwiedzających w JuraPark w Bałtowie?
- Kolej krzesełkowa dla Jaśka to był hit. Mógłby wjeżdżać i zjeżdżać non stop.
- Prehistoryczne Oceanarium to punkt, który warto odwiedzić, będąc na terenie Bałtowa. Podczas spaceru w okularach 3D i słuchaliśmy odgłosów prehistorycznego oceanu. Czeka tu Was wspaniała podwodna przygoda.
- Skansen Pszczeli w Bałtowie, gdzie stanął – pomnik pszczoły robotnicy, który jest punktem rozpoznawczym dla skansenu.
- Spływ kajakami– genialna atrakcja, na którą nam zabrakło czasu.
- Kino 5D, to miejsce, w którym przeżyć można niesamowitą przygodę.
- Rolercoster, dla tych, co lubią adrenalinę. Było fajnie, jednak dla mnie na raz. Żal mi było śniadania.
- Żydowki Jar i zagniony świat dinozaurów, skąd rozpościera się piękny widok na Bałtów i okolicę.

Park Rozrywki w Bałtowie
W parku rozrywki w Bałtowie są karuzele, dla młodszych i starszych dzieci, różne dmuchańce, trampoliny, gokarty, jeżdżące autka i inne atrakcje, niemal jak w wesołym miasteczku.


Baza noclegowa w JuraPark w Bałtowie
Bardzo się cieszymy, że skorzystaliśmy z noclegu w Bałtowie, ponieważ wiemy, że jeden dzień w JuraParku to absolutnie za mało. Na początku napisałam, że zatrzymaliśmy się w niesamowitym miejscu, jakim jest Ranczo w Dolinie. To miejsce od samego początku bardzo przypadło do gustu. Jest to prawdziwe gospodarstwo. Jest stajnia z mnóstwem koni, kurnik z kurami i kaczkami, wybieg dla kóz. Niby jak na wsi u babci. Tylko tak jakoś nowocześniej i bardzo czysto i zadbanie.
Wspaniały wypczynek z dala od hałasu.

Na mnie zrobiła wrażenie tabliczka na stajni. Z daleka wyglądała jak tabliczka w zoo „nie karmić zwierząt”. I tu zaskoczenie, dokładnie nie pamiętam, ale było coś w tym stylu ”mili Państwo jesteście naszymi gośćmi, możecie WSZĘDZIE wchodzić, wszystkiego dotykać, karmić zwierzęta, tylko nie róbcie im krzywdy”. Nie muszę mówić, że gdy Jaś to usłyszał był w siódmym niebie.
Karmienie kóz i koni w piżamie to coś, co nie każdy może doświadczyć. Na podwórku mieliśmy nieduży, ale uroczy basen. Jakoś przekonaliśmy Jasia, że kąpiel z kozami, chociaż oswojonymi, nie byłaby mile widziana 🙂 Warto dodać, że Ranczo w Dolinie jest oddalone o kompleksu o niecały kilometr. Dzięki temu możemy tu odpocząć w ciszy i spokoju.
Jura Park Bałtów to miejsce przyjazne dla rodzin z dziećmi. Jako podróżująca rodzina zwracamy uwagę na zaplecze sanitarne takich obiektów. W tym przypadku nie mieliśmy zastrzeżeń. Jako osoba lubiąca zwiedzać nowe miejsca, chcę pokazać, że z małym dzieckiem można spędzić aktywnie czas. Na blogu TUTAJ znajdziecie fotorelacje z innych naszych wypraw z dzieckiem.
Gdzie zjeść w Bałtowie?
My korzystaliśmy z posiłków serwowanych na terenie obiektu. Smaczne śniadania w postaci szwedzkiego stołu i pyszne obiadki.
Ofertę parku możecie zobaczyć tu – juraparkbaltow.pl
W każdym dziecku tkwi mały odkrywca, którego pasjonuje otaczający go świat. Wystarczy wykorzystać jego potencjał, by pomóc mu cieszyć się życiem. Dzięki podróżom pomagamy mu odkryć jego nowe umiejętności i zrozumieć zachodzące w przyrodzie zmiany. Rodzinna wyprawa do Jura Parku w Bałtowie to nie było tylko zwiedzanie, ale kilka dni fantastycznej zabawy i kontaktu ze zwierzętami!
Zapraszam do zakładki podróżniczej na naszym blogu, być może odkryjecie miejsce do którego chcieli byście wybrać się ze swoimi bliskimi. Jeżeli marzy Wam się wstęp do rodzinnego parku rozrywki w Bałtowie lub chcielibyście zrobić komuś prezent lub zakupić bilety online odsyłam TUTAJ.
Mały wygląda na przeszczęśliwego! A wielbłąd przy busie i koń w okienku mnie rozczuliły! Jako dziecko zawsze też uwielbiałam parki miniatur!
Moje dzieci uwielbiają takie miejsca. W tym roku byliśmy w Grudziądzu w podobnym, choć mniejszym, oraz Chojnicach.
Mamy do bałtowa całkiem niedaleko, ale jakoś się jeszcze nie złożyło, żebyśmy tam pojechali. Musimy nadrobić zaległości, bo to miejsce wygląda świetnie.
Wygląda jak atrakcja od rana do nocy! I ta radość na ostatnich fotografiach- nie do podrobienia 😉
napewno było fajnie
Widziałam już kilka wpisów o tej tematyce, ale Twój jest naprawdę obszerny i cenny we wskazówki. Wybieramy się tam za rok. Mam nadzieję, że plany „wypalą”. 😄
WOW! Sporo tam jest do zwiedzenia. Już mam plan na przyszły rok 🙂
Jeszcze tam nas nie było, ale zdecydowanie w przyszłości postaramy się to nadrobić 🙂
Byliśmy tam z 7 lat temu, zmiany niesamowite! W przyszłe lato planujemy się wybrać 🙂
Ale super! Musze sie tam kiedys z moimi wybrać 😊
Byliśmy w Bałtowie przed wakacjami – spędziliśmy tam 2 dni, dzieci wróciły zachwycone! Więc też mogę śmiało polecić to miejsce zwłaszcza dla rodzin z dziećmi 🙂
Tam nas nie było. Bliżej mamy do Zatorlandu czyli tutejszego Parku Dinozaurów który odwiedziliśmy już kilkakrotnie. Polecany przez was jest nadal na naszej liście. .. wygląda zachęcająco ☺
Wow, nawet bizony są! 🙂 Świetne miejsce!
Byliśmy i miło wspominamy. Pewnie za rok też się wybierzemy 🙂
Świetne, godne polecenia miejsca mi się ostatnio przytrafiają 😀 Super, dopisuje do listy 😀
Super 😀 byliśmy 8 lat temu i widzę, że trochę zmian jest. Park miniatur wygląda całkiem ciekawie 😀