663 wspólnych dni i nocy

Macie czasem wrażenie, że czas mija zdecydowanie za szybko. Ja od jakiegoś czasu tak właśnie mam. Jaś, bo dzisiejszy wpis jest poświęcony jemu, pojawił się o 8,46 rano. Spojrzał na mnie swoimi cudnymi oczkami i zakochałam się w nim bez pamięci. Pięknych i wzruszających chwil w ciągu naszego wspólnego życia z Jasiem są naprawdę niezliczone…