Dziś będzie o tym, co nasze dzieci robią w domu 🙂 Czy chętnie pomagają w domowych obowiązkach i przede wszystkim czy chcą to robić? To pytania, na które postanowiłam odpowiedzieć Wam ja oraz marka Beko, która w swoim Wielkim Badaniu pytała o domowe zwyczaje Polaków. Ponadto – jakie funkcje AGD dbają o bezpieczeństwo dzieci w domu?

Mamo, tato, chcę być dorosły

Okazuje się, że bardzo dużo, bo aż 73% dzieci pomaga swoim rodzicom w obowiązkach domowych. Okazuje się też, że zabawa w dorosłych to genialna rozrywka dla naszych milusińskich. Mój synek od zawsze przebywał ze mną w kuchni, najpierw, jako niemowlę w leżaczku-bujaczku, a teraz już jako przedszkolak bardzo chętnie angażuje się w pomoc w domowych obowiązkach. I nie ukrywam, że kuchnia to miejsce, z którego ciężko go czasem wygonić. Z kolei starszy syn 17-latek również angażuje się w domowe pomoce, ale już raczej pod przymusem.

Czy i w czym nasze dzieci pomagają nam w domu?

Najczęściej jest to sprzątanie – aż 64% podopiecznych przebadanych uczestników Wielkiego Badania Beko odpowiedziało, że ich dziecko aktywnie uczestniczy w robieniu porządków. Kolejne miejsce w tym zestawieniu zajmują zakupy spożywcze – jest to aż 37%. W naszym przypadku codzienne zakupy robię również zazwyczaj z moim małym pomocnikiem. Następne miejsce zajmuje gotowanie, jest to ponad 30% dzieci i my właśnie mieścimy się w tym przedziale procentowym. Najmniej dzieci pomaga w praniu – robi to tylko 17% maluchów. U nas zdarza się, że Jaś wkłada ubrania do pralki, ale zazwyczaj na tym kończy się jego pomoc. Ciekawą informacją jest to, że jednak pomoc w obowiązkach domowych przez dzieci deklaruje większy odsetek mieszkańców wsi oraz najmniejszych miast. W dużych miastach statystyki wypadają ciut gorzej.

bekoinfo_16_1b

Zachęcać do pomagania, ale jak ustrzec dzieci przed niebezpieczeństwami w kuchni?

Bezpieczny dom i bezpieczna kuchnia dla dziecka to priorytet każdego rodzica. Z przedstawionych wyników wychodzi na to, że 30% dzieci ankietowanych pomaga w gotowaniu. Tak też jest u nas. Bardzo często angażuje Jasia do przygotowywania wspólnego śniadania, dla niego jest to świetną zabawą. Jasiek uwielbia takie zajęcia i nawet wczorajsze czekoladowe ciasteczka na wyjazd nad jezioro wypiekaliśmy z uśmiechami od ucha do ucha. Wszystko jednak pod moim nadzorem i kontrolą.

Wpuszczając dziecko do kuchni, musimy pamiętać, że kuchnia to miejsce, w którym czyha na niego masę niebezpieczeństw. Gotujący się rosół, wrząca woda na herbatę, rozgrzany piekarnik lub płyta kuchenna, ostre noże w szufladzie to tylko nieliczne z wymienionych przeze mnie niebezpiecznych przedmiotów. Zazwyczaj wszystkie wypadki z udziałem dzieci w domu to nasza chwila nieuwagi. Chwila, która może zmienić nasze życie. U mnie synek może mieszać składniki na ciasto, podawać ziemniaki podczas obierania, często wspólnie wypiekamy ciasteczka, które uwielbia wycinać z ciasta, pieczemy babeczki lub robimy lody. Tak dobieram zajęcia, w których może mi pomagać, by nie narażać go na niepotrzebne niebezpieczeństwo.

Marka Beko wprowadziła kilka „nowoczesnych patentów”, które sprawią, że wspólne gotowanie będzie dla dzieci bezpieczną przygodą. Jednym z nich jest technologia indukcyjna, która sprawia, że sama powierzchnia płyty nie nagrzewa się (robi to tylko w miejscu postawienia naczynia – nagrzewa się od niego). Z kolei widoczny wskaźnik ciepła resztkowego pokazuje czy powierzchnia oraz pole grzewcze są nadal gorące. Obie technologie chronią skutecznie przed poparzeniem. Z kolei zabezpieczenie przed zalaniem powoduje, że płyta automatycznie wyłącza się, gdy na powierzchni panelu kontrolnego rozleje się ciecz. Wyda ona sygnał dźwiękowy, po czym odetnie zasilanie, chroniąc przed zwarciem.

Nowoczesne rozwiązania zapewniające bezpieczeństwo w kuchni

Dla zabieganych rodziców idealna będzie funkcja timera-czasomierza ułatwiającego przygotowywanie posiłków, ponieważ nie trzeba pilnować czasu gotowania potrawy. Wszystko robi się samo. Kuchnia wyłączy się automatycznie po upływie nastawionego czasu gotowania – jak dla mnie świetne rozwiązanie. Rodzice małych dzieci mogą skorzystać z elektronicznej blokady dostępu, która uniemożliwia przypadkowe uruchomienie urządzenia przez dziecko.

Kolejnym genialnym jak dla mnie zabezpieczeniem przed oparzeniem są, tzw. zimne drzwi w piekarnikach, i na to podczas ostatniego remontu w kuchni również zwróciłam uwagę. Nie dość, że piekarnik mam zamontowany poza dostępem dziecięcych łapek, to szyba w nim się nie nagrzewa. Funkcja zimnych drzwi polega na tym, że temperatura zewnętrznej szyby drzwi piekarnika (dzięki poczwórnej warstwie szkła) nie nagrzewa się do wysokich temperatur. Jest lekko ciepła, ale na pewno nie poparzy łapek naszego malca.

Bezpieczne i komfortowe pranie to dla młodych rodziców priorytet

Według wyników uzyskanych podczas badania, ponad połowa respondentów (aż 59%) chciałaby mieć w swoich pralkach program do prania ubrań dla alergików i dla dzieci. Tak jest też w moim przypadku. Mając w domu alergika, marzyłabym o takim urządzeniu, które będzie spełniało moje oczekiwania. Największe zapotrzebowanie na tego typu technologię zgłaszają osoby dość młode, w wieku 26–33. Właśnie z myślą o nich został stworzony program BekoBabyProtect. Jest on przeznaczony do higienicznego prania ubranek niemowlęcych oraz odzieży osób cierpiących na alergie. Niebawem nasza wysłużona pralka będzie wymagała wymiany, więc wiem, na co mam zwrócić uwagę. Podczas prania w pralce z programem BekoBabyProtect poprzez wydłużone pranie w wyższej temperaturze oraz dodatkowe i intensywne płukanie, eliminuje bakterie i dokładnie pozbywa się środka piorącego. W ten sposób pozbywamy się z ubranek detergentów.

bekoinfo_16_2

Kolejna nowość, która mi, jako rodzicowi się spodobała, to technologia ProSmart Inwerter – jest to nowej generacji silnik inwerterowy montowany w pralkach Beko. Jest on gwarancją komfortu w domu. Umożliwia płynną zmianę prędkości obrotowej, przez co pralka pracuje ciszej, można spokojnie prać w nocy, tak by nie zbudzić np. sąsiadów mieszkających piętro niżej. Mnie również zdarzało i zdarza się prac w nocy, kiedy cały dom już zasypia, więc taka funkcja by mi się przydała.

Jak dobrze Polacy znają swoje sprzęty AGD? Jak długo zajmują im obowiązki domowe? Znajdź odpowiedzi na te i inne pytania na stronie z wynikami Wielkiego Badania Beko smart.beko.pl/artykuly. Oszczędzaj cenny czas, poznaj domowe triki Beko! Wejdź na http://smart.beko.pl/smart-video/ i zobacz video porady. Wyniki podane w artykule opracowane są na podstawie badania opinii przeprowadzonego na stronie internetowej marki Beko www.smart.beko.pl – Wielkie Badanie Beko, 2017 r.

 

 

15 thoughts on “Mali pomocnicy – o tym, co dzieci robią w domu”

  1. No u nas faktycznie sprzątanie by było na pierwszym miejscu 🙂 szczególnie jak Misiek widzi miotłę albo zmiotkę to się zapala do roboty 😀 no i zakupy uwielbia rozpakowywać. Od niedawna super obowiązkiem , stało się też podlewanie kwiatów w donicach przed domem 🙂 dobrze, że tych w domu nie chce podlewać bo bym nie nadążyła ze ścierką 😀

  2. Ja pamiętam, że nie cierpiałam myć naczyń! Ale mieliśmy dyżury, ja myłam, brat wycierał i odwrotnie. Naczyń było mało, ale i tak bardzo mi się to nie podobało 🙂 Z biegiem czasu jednak, myślę, że przez to uczysz się samodzielności, a dzieci powinny pomagać w obowiązkach!

  3. Tez jestem za tym, by zachęcać maluchy do pomocy w domu, zwłaszcza, że one, przynajmniej do pewnego momentu, chętnie to robią. Jeśli mama wszystko chce robić sama, bo szybciej, dokładniej, lepiej, niech nie dziwi się później, że cały dom jest na jej głowie.

  4. Świetne statystyki.Mój 2 letni synek lubi mi pomagać w kuchni i w sprzataniu. Biega z szufelką, podaje mi pranie do rozwieszenia. A ile ma radosci.?Oczywiscie czuwamy nad wszystkim.A w pralce mamy blokadę aby nie otworzył drzwiczek.?

    1. U nas tez w pralce jest blokada. W zmywarkę nie ale jakoś to nie kusi teraz. Gorzej było jak był młodszy, to go te pokrętła fascynowały .

  5. Widzę pewien dysonans, choć wiem, że to post reklamowy. Bo co ma program prania dla dzieci i alergików do tego, że dzieci pomagają nam w domu?
    Ja uważam, że dzieci powinno się angażować na każdym etapie, oczywiście adekwatnie do wieku. Widać to doskonale na przykładzie mnie i mojej siostry: ja starsza, więc sprzątałam swój pokój, odkurzałam mieszkanie, ona wciąż była „tą młodszą” i „za małą” na to czy tamto. Efekt? Nie ma poczucia obowiązku, a jej pokój od dziś wygląda….

  6. Bezpieczeństwo przede wszystkim oczywiście! Nie wyobrażam sobie inaczej!
    p.s. U nas pranie to ulubiona formy pomocy dla Olisia, zresztą u Kubusia też widzę wielkie zapędy ku temu!;p 😉

  7. Od zawsze pomagałam mamie w porządkach i zazwyczaj to była dla mnie świetna zabawa! Sama mam w kuchni wszystkie urządzenia od Beko i serdecznie polecam 🙂

  8. Bardzo ciekawe badania. Też mam wrażenie że coraz wiecej rodziców od malego angazuje dzieci do pewnych czynnosci domowtch. Moj syn uwielbia pomagac w gotowaniu. Potrafi z mężem stac i pomagac podczas robienia całego obiadu, więc sama wiem jak uzyteczne są funkcje.w sprzecie agd, o ktorych napisalas.

  9. Nasza córka próbuje pomagać w kuchni ale zaczęła od wkladania prania do pralki. Generalnie to dla niej super zabawa. Jedyna wada takiej pomocy to fakt,że zajmuje to dużo więcej czaau niż jakbym zrobila to sama

  10. U nas dziewczynki pomagają w różnych sprawach, w gotowaniu chyba najrzadziej. Młodsza córka chętnie włącza pralkę i zmywarkę, pomaga też wkładać brudne ubrania i naczynia. Starsza z kolei wzięła na siebie sprzątanie takie ogólne. Oczywiście czasami obie wpadają w stan rozleniwienia, ale ogólnie myślę, że jak na swój wiek (3 i 5 lat), to pomagają całkiem dużo 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *