Matka Natura jest doskonała. Jej geniusz widać chociażby w tym, jak zaplanowała kobiecą płodność, zmieniającą się jak fazy księżyca, mającą wpływ na wygląd i samopoczucie. Płodność to potężna siła, która determinuje kobiecą codzienność. Warto ją dobrze poznać i wykorzystać tę wiedzę w ważnych okresach życia, na przykład dni płodne w trakcie starania się o dziecko. Co warto o nich wiedzieć?

Kobieta bywa płodną….

Kobieta nie jest płodna przez całe swoje życie. W miesiącu tylko przez kilka dni istnieje możliwość poczęcia dziecka, a sama komórka jajowa przeżywa tylko dobę.

Dlatego wcale nie jest tak łatwo zajść w ciąży, jak się powszechnie sądzi. W każdym cyklu przy systematycznym współżyciu i założeniu, że para jest zdrowa, szanse określa się na 20%.

Skąd zatem tak wiele nieplanowanych ciąż? Dlaczego świat jest tak skonstruowany, że często osoby długo starające się o dziecko, nie mogą się doczekać upragnionych dwóch kresek, a te, które nie planują potomstwa w danym momencie, przeżywają szok na wieść o zmienionym stanie?

To dość paradoksalne i zaskakujące zjawisko, jednak w gruncie rzeczy nie pozbawione sensu, bo ukazuje, jaką potężna siłą jest płodność i jak niewiele, w gruncie rzeczy na tym polu się zmienia, mimo upływu kolejnych lat.

Kobieta przez cały okres płodności może zostać mamą. A żadna, nawet wyjątkowo dobra metoda antykoncepcyjna, nie daje gwarancji 100% skuteczności. Jeśli stosuje się metody naturalne lub mechaniczne, można sporo dowiedzieć się również o swoim ciele. Dzięki obserwacji jego reakcji bez trudu da się wyznaczyć dni płodne.

Zmiany, ciągłe zmiany

Kobieta nie jest płodna przez wszystkie dni w miesiącu. Kobiece ciało musi się przygotowywać do utrzymania jak najlepszych warunków dla zapłodnienia i rozwinięcia się nowego życia. Jeśli nie dochodzi do połączenia komórki jajowej i plemnika, cały proces rozpoczyna się od nowa.

Zmienność wpisana w płodność ma wiele przyczyn, przede wszystkim pozwala w najlepszy możliwy sposób przygotować się do nowej roli mamy: zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym.

Hormony oddziałujące na kobietę w trakcie cyklu miesiączkowego tworzą takie warunki, by ewentualna ciąża mogła zostać utrzymana, a proces wzrostu wszystkich komórek i tkanek odbywał się szybko i bezpiecznie.

Czy znasz swoje ciało?

Poznanie wszelkich aspektów, sygnałów wysyłanych przez organizm dotyczących płodności to bardzo ważne zadanie, stojące przed każdą kobietą. W tym temacie bardzo istotne jest wyznaczanie etapów w cyklu miesięcznych, główne znaczenie mają w nim dni płodne i bezpłodne. Jak odróżnić jedne od drugich?

Jeśli kobieta nie zażywa hormonów, najpewniej nie będzie miała problemów z oceną, czy aktualne dni są płodne. Można wyznaczyć je, chociażby poprzez obserwację własnego libido, które w okresie płodnym jest wysokie. Kobieta ma ochotę na bliskość z partnerem, intuicyjnie do niej dąży, chętnie zakłada krótkie sukienki, podkreśla swoją urodę, jest wyraźnie piękniejsza. Skóra w okresie płodnym jest gładsza, włosy mocniejsze, lśniące, nawet paznokcie prezentują się lepiej. Udowodniono, że wzrasta również poziom energii, trudniej o zmęczenie i zniechęcenie.

Dużo oczywiście można powiedzieć na podstawie wyglądu śluzu. W okresie płodnym jest go dużo, jest on wodnisty, przypomina białko jaja kurzego, co ma pomóc w zapłodnieniu. Tuż przed owulacją nieznacznie wzrasta temperatura ciała, co można ocenić, dokonując pomiarów bardzo dokładnym termometrem, robiąc to w systematyczny sposób.

Wyznaczyć dni płodne mogą pomóc nam również specjalne testy owulacyjne, do kupienia w każdej aptece. Dużo droższe, ale na pewno wygodniejsze w użyciu, są monitory cyklu, które wykonują za kobietę całą pracę związaną z pomiarami temperatury i nanoszeniem wyników na wykresy.

Zobacz również: Dni płodne – czy wiesz, kiedy możesz zajść w ciążę?

*wpis gościnny

5 thoughts on “Dni płodne – czy wiesz wszystko o swojej płodności?”

  1. W tekście pojawiło się sformułowanie, które wywołało ten uśmiech na mojej twarzy: „Skąd zatem tak wiele nieplanowanych ciąż?”
    Taki paradoks jak piszesz 🙂 U jednych jest to po prostu przypadek… inne kobiety wczuwają się w swój organizm, analizują dni płodne i niepłodne, planują poczęcie a poczęcia nie ma…. z nieokreślonych powodów.

    I ciśnie im się na usta: gdzie ta sprawiedliwość?

  2. Zgadzam się z poprzedniczką, gdzie tu sprawiedliwość. Kiedy są pary które za wszystkie skarby świata chciałyby zostać mamami a nie mogą, a w innych przypadkach to przychodzi od tak z Nienacka.

  3. Od 2 lat stosuję metodę obj-term i doskonale dzięki temu poznałam swoje cykle. Używam komputera cyklu, cyclotestu. Jest bardzo pomocny bo za mnie interpretuje pomiary. Dzięki temu wiem ze się nie pomylę.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *