Alergia nazywana bardzo często uczuleniem to nadwrażliwość organizmu na zetknięcie z alergenami inaczej określaną (antygenem), obcą substancją wywołującą patologiczną reakcję immunologiczną naszego organizmu. To specyficzna nadwrażliwość tkanek na konkretne substancje, zwane alergenami. Na wystąpienie alergii bardzo duży wpływ mają czynniki genetyczne i środowiskowe. Jeżeli w rodzinie rodzice chorują to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że ich dziecko również będzie się zmagało z tym problemem, ponieważ istnieje większe ryzyko zachorowania na alergię.

Jak wiece alergie dzielimy na alergię pokarmową, wziewną, kontaktową, ale warto też pamiętać o alergii krzyżowej, z którą lekarze jak do tej pory najgorzej sobie radzą.  Alergia u dzieci. Jak pomóc przetrwać dziecku ten czas? Dziś postaram sie Wam podpowiedzieć cio jak rodzice możemy zrobić!

Jakie są główne objawy alergii?

Do najczęstszych objawów do alergii należą, katar sienny, łzawienie oczu, zapalenie spojówek, ataki kichania, długotrwały kaszel (nasilający się zazwyczaj nad ranem), gorączka, biegunka, duszność, ból głowy. Jednak najostrzejszym z objawów jest wstrząs anafilaktyczny. U nas niestety alergia już się daje już we znaki. Będąc mamą dwóch alergików, doskonale wiem, jak wygląda walka z nią. Katar, łzawiące oczy do tego wszystkiego AZS, które strasznie utrudnia Jasiowi funkcjonowanie. Kacper nieco lepiej w tym roku znosi wiosenny czas. Dowiecie się też, jak sprawuje się u nas ten niezwykle uroczy królik którego mieliście szansę u nas wygrać.

Źródło zdjęcia: www.tantasalute.it
Źródło zdjęcia: www.tantasalute.it

Już w marcu i kwietniu zaczyna pylić i musimy się z tym pogodzić.

Na czym polega zjawisko alergii krzyżowej?

Osoba uczulona na pyłki drzew reaguje również alergicznie na spożycie w tym czasie określone produkty, które normalnie jej nie uczulają. Dla ciekawości np. pyłki olszyny, leszczyny i brzozy wywołują alergiczną reakcję krzyżową z jabłkami, brzoskwiniami, orzechami, ananasami, marchewką i ziemniakami, z kolei pyłki brzozy z surowymi jabłkami i gruszkami, oraz bardzo często innymi owocami i warzywami.

IMG_7526

Jak pomóc przetrwać dziecku ten trudny czas?

Zazwyczaj, kiedy w domu pojawia się mały alergik, musimy w naszym życiu wprowadzić pewne zmiany, by pomóc mu normalnie funkcjonować. Aby pomóc dziecku żyć z chorobą, warto zadbać, by objawy alergii pojawiały się jak najrzadziej. O czym warto pamiętać? Poniżej znajdziecie kilka porad jak pomóc małemu alergikowi przetrwać wiosnę i nasilenie alergenów. Staram się tego pilnować u nas w domu.

Najważniejsza rada to nie zapominajcie o podawaniu dziecku leków odczulających, tzw. leków antyhistaminowych, które blokują wydzielanie histaminy w organizmie oraz pozwalają łagodniej znosić nasilającą się alergię. Choć i tu organizm po jakimś czasie może się do nich przyzwyczaić. Tabletki, krople, syropy, które stosowane w okresie pylenia pomagają i łagodzą objawy alergii. Jednak niektóre z nich mogą mieć działanie usypiające na organizm człowieka. W przypadku astmy podaje się dzieciom sterydy rozszerzające oskrzela, dostępne tylko na receptę. W razie konieczności podania leków to alergolog dostosuje je indywidualnie do naszego dziecka. Nie powinniśmy tego robić na własną rękę.

Kalendzarz pyleń- kalendarz małego alergika

Warto śledzić informacje o pyłkach, pozwoli Wam obserwować, co może uczulać Waszą pociechę. Starajcie się tez w tym okresie starać się spacerować po deszczu, opady oczyszczają powietrze. Po powrocie ze spaceru zawsze pamiętam o higienie, mycie rąk i twarzy to podstawa. Warto taki kalendarz pyleń na bieżący rok sobie wydrukować i powiesić na lodówce. Kalendarz pyleń można znaleźć w Internecie lub zapytać o nie w naszej przychodni.

W przypadku kiedy Twoje dziecko miało robione testy i wyszły one pozytywnie, to może warto pomyśleć o odczulaniu. Leczenie jest zazwyczaj uciążliwe i trwa dosyć długo. Może trwać nawet ok. 3-4 lat. Pamiętać też trzeba, że szczepionki są tylko częściowo refundowane, więc będzie to na pewno spory wydatek. My czekamy na testy, mamy je wyznaczone na 5 maja, sama jestem ciekawa czy cokolwiek wyjdzie Jasiowi z testów. Jeżeli takich testów nie robiliście, jeżeli jednak masz podejrzenia, że maluch może być na coś uczulony, to pójdź z nim do alergologa i poproś o zrobienie testów.

Bardzo często w tym okresie nasilają się zmiany skórne, pojawiają się zaczerwienienia i straszne swędzenie skóry wywołane sezonową alergią, ale również AZS, który w tym czasie lubi o sobie przypominać. Używamy emolientów, które ładnie nawilżają i natłuszczają skórę oraz łagodzą jej podrażnienia. W swoim życiu Jaś przetestował już naprawdę bardzo dużo tego typu preparatów i jak to ze wszystkim bywa, jedne sprawdzają się lepiej a inne gorzej. O naszej walce z AZS pisałam już kiedyś tu.

Po co inhalacje i jaki wpływ mają na organizm dziecka i dorosłych? 

IMG_6627

Alergia dałą o sobie znać i w tym roku. Sezon na pyłki uważam za rozpoczęty. Akcja inhalacja czas start. Dlatego zachęcam Was do inhalacji choćby zwykła solą fizjologiczną, bo pozwala ona łagodniej przechodzić ten ciężki czas pyleń, łagodzi katar i podrażnienia. Przeglądając oferty nebulizatorów, możemy znaleźć produkty w formie dziecięcych zabawek takich jak nasz sympatyczny króliczek, który służy nam od lat. Świetne posunięcie projektantów urządzenia, jeżeli chodzi o zminimalizowanie stresu u dziecka. Bo czy tak uroczy zwierzak może być groźny? On jest zabawny i milutki jak go określił mój niespełna 3 latek.

IMG_7518

Piękny wygląd inhalatora od samego początku zrobił swoje. Od chwili kiedy do nas dotarł i wytłumaczyłam synkowi, że to inhalator sam mnie poprosił o inhalacje. I tak jest do dziś, na hasło inhalacja Jaś grzecznie siada przy stoliku i czeka na zabieg. Z racji tego, że Jaś jest alergikiem to od czasu kiedy pojawiły się pierwsze oznaki alergii, poza podawaniem leków przepisanych przez alergologa codziennie robimy inhalacje i nie usiałam go do tego specjalnie przekonywać. Jednak doskonale wiem, że dzieci są różne i różnie reagują na tego typu zabiegi, sama mam w pamięci obraz starszego syna kilkanaście lat wstecz, szpital i jego krzyk przy robieniu inhalacji.

Kilka zdań o inhalatorze Sanity Baby

IMG_6693

Inhalator Baby to profesjonalny wyrób medyczny przeznaczony do terapii inhalacyjnych dzieci już od pierwszego miesiąca życia. Ma kształt cudownego królika, który zacheca dziecko do zrobienia inhalacji raz wzbudza jego zaufanie. Inhalator zapakowany był w cudowną torbę na ramię, która przydaje się do przechowywania i przewożenia do babci. Choć Jasiek znalazł dla niej tez inne zastosowanie, zabiera ją ze sobą na spacery. W środku znajdował się zestaw akcesoriów do inhalatora (nebulizator proj. 5 ml, smoczek do inhalacji, maska dla dziecka i osoby dorosłej, ustnik i końcówka do nosa, 2-metrowa rurka powietrzna, oraz 5 filtrów).

Po paramatry techniczne i szczególowe informacje odsyłam na strone producenta tu. Nie będę dla Was kopiowała całej instrukcji inhalatora. Warto jednak poczytać o tym urządzeniu.

Jaki inhalator dla dziecka?

Przy alergiach robiliśmy inhalacje tylko z soli fizjologicznej.

inhalacje, inhalator,

Dodatkowym plusem dla tego inhalatora jest jego dosyć cicha praca i to, że w zestawie posiada smoczek inhalacyjny dla maluszka. Jest to profesjonalne urządzenie bardzo dobrej jakości, służące do wykonywania terapii inhalacyjnej w schorzeniach takich jak: alergia, astma, przewlekłe zapalenie oskrzeli oraz innych chorobach układu oddechowego np. (zapalenie płuc). Przeznaczony jest dla całej rodziny, dosyć lekki i niezwykle prosty w obsłudze.

Jak robić inhalacje dziecku

IMG_6628

Głośność urządzenia podawana przez producenta to ok. (58dB). Jak dla mnie króliczek jest dosyć cichy. Miałam już do czynienia z innymi inhalatorami i ten wypada na plus. Każda z końcówek i nebulizator łatwo się rozbiera na elementy pierwsze i wystarczy je umyć w cieplej wodzie. Należy jednak pamiętać o wymianie filtra, kiedy już przyjdzie na to pora. Nebulizator bardzo łatwo się otwiera i zamyka. Przy inhalacji powinien być jednak w pozycji pionowej, więc na pewno inhalacji nie zrobimy śpiącemu maluchowi i jest to jedyny minus, jakiego się doszukałam podczas użytkowania tego urządzenia.

inhalacje solą fizjologiczną

IMG_7463

IMG_7462

Czy warto inhalować?

Po konsultacji z lekarzem mysle że tak. W naszym przypadku po około 2 tygodniach kaszel u Jasia złagodniał i jest teraz zdecydowanie coraz mniej napadów nocnego kaszlu. Katar był i pewnie będzie, dopóki nie skończy się pylenie. Robimy inhalacje 2 razy dziennie, a raczej to Jaś sam je sobie robi pod moim nadzorem. Mam nadzieję, że wiosna w tym roku nam nie będzie tak straszna, jak w ubiegłym. Mając w domu inhalator, na pewno możemy stawić wyzwanie alergią, katarom i innym dolegliwościom związanym z infekcjami dróg oddechowych u dziecka. Urządzenie stosuje się do wszystkich rodzajów leków w postaci ciekłej. Jest przeznaczone do prowadzenia terapii wziewnej w warunkach domowych. Stosowanie leków u dziecka zawsze warto skonsultować z lekarzem. Królik to produkt zaprojektowany specjalnie dla dzieci, choć z przeznaczeniem dla całej rodziny.

IMG_7481

IMG_7486

IMG_7493

IMG_7501

Na Jasia rączkach pozostałości po ostatnim ataku AZS. Niestety walka z tą chorbą jest bardzo ciężka.

IMG_7510

Nie leczona lub źle rozpoznana alergia może doprowadzić do astmy! Czy warto aż tak ryzykować?

Jeżeli chcecie wiedzieć więcej na temat inhalacji, zapraszam Was na stronę inhalacja.pl  Zapraszam też do obejrzenia filmiku na YT. Na którym zobaczycie cudnego króliczka w akcji.

31 thoughts on “Alergia u dzieci. Jak pomóc przetrwać dziecku ten czas?”

  1. Cześć. Znalazłam post na fb i chciałam przeczytać o czym piszesz. Mój syn ma kłopoty z kataru mi częstymi lekarze nie wiedzą ci jest grane mówią ze to alergia .będzie miał 5 lat ma astmę oskrzelowa z nieleczona pewnie alergi. Od małego chodziłam do lekarza z nim bo mówiłam wiecznie chorował wiecznie antybiotyki.lekarze do tej pory mówią ze alergia z tym ze nie wychodzą testy robiliśmy około 4 razy skórne .raz z krwi.takze badanie ige. WIELKIE NIC. 2 tyg temu miałam sytuacje -syn w nocy pokaslywal np 40 minut. W dzień kompletnie nic. Kolejna noc gorsza w dzień zaś nic. (Syn nie ma objawów astmy .kaszle kiedy pobiegać jedyny objaw I jest to raczej astma wysiłków. Daje sterydy wziewy które nie działają. ) zaczął mieć zatkany nosem i z rana odkaslywal flegme. Później kolejny dzień coraz więcej kaszlal aż zaczęło go dusic -syn cały czas mówił ze dusi go w gardle.poszlismy do lekarza stwierdziła wszędzie czysto nawet gardło czyste gdzie dziecko kaszlal co 1 minute. Dostał leki przeciwzapalne nebud i lęk przeciwhistaminowy. Mijały dni zamiast lepiej było gorzej.kolejny raz idziemy do lekarza dziecko miało 38 przez 2 dni .z tym ze gdyby nie kaszel wyglądał na zdrowego.)kaszel robił się coraz bardziej mokry. Lekarka zaś mówi ze jest czysto alergia. Dostał wkoncu bactrim na 7 dni.ok kaszel nocy ustal.ale od czasu do czasu odkasluje flegme z gardla. Wczoraj w nocy zaś powrócił kaszel nocny kolo 3 w nocy co chwile pokaslywanie ,rzerzenie w gardle. Spływa mu katar do środka i dusi.z tym ze na zewnątrz kataru nie widać nie słychać. . Juz boje się kolejnej nocy ze zaś się zrobi nadkazenie. Dziecko się męczy . Alergolog noc nie chxe dać bo nic nie widzi. Bez sens .mam dość bo tak naprawdę niewie. Co mu jest

      1. Wczoraj z telefonu pisałam więc nie mogłam się za bardzo rozwinąć. Jedna mama robiła testy swoim alergikom właśnie wiosną. Okazało się, że nie mają alergii. Wyniki wyszły dobre, a dzieci kaszlały i kichały na całego. Druga sprawa to taka, że jeśli jakieś leki się podaje to też testów nie można robić. Ja sama jako alergik miałam zawsze jesienią testy robione, ale nie zastanawiałam się nas tym bardziej. Młodej chciałam też jak najszybciej zrobić, ale rozmawiałam z pediatrą i potwierdziła to co pisały dziewczyny.

        1. Co do lekw to wiem musieliśmy je odstawic na tydzień przed. Ale zapytam jutro mja Panią doktor o wiosenna porę robienia testów czy to nie wpływa na zafałszowanie wyników. .

  2. Super jest ten inhalator, bardzo pomógłby i ułatwił nam życie.
    Zapewne nie wygramy w konkursie, więc trzeba będzie odłożyć pieniążki i kupić.
    Przyda się nie tylko dla synka, sama w ostatnim czasie byłam chora 2 razy w miesiącu 🙁
    Mam nadzieję, że u nas najgorsze prognozy odnośnie zdrowia synka się nie sprawdzą.

  3. Na astmę mojego syna najlepiej zadziałało … przeniesienie do Finlandii. Wiem, nie wszystkim jest to dane. Rzeczywiscie o alergii krzyżowej trudno uzyskać jednoznaczne, wymierne, konkretne dane od alergologow. Ciężko też znaleźć skomasowany wpis blogowy, co z czym, kiedy dlaczego. I tu ukłon w Twoją stronę, może się pokusisz:) Inhalator ten, pingwina dokładnie, pożyczyla mi koleżanka i muszę przyznać, ze świetnie dał radę przy kaszlu u 10 miesięczniaka. Pozdrawiam 🙂

    1. Dziękuję, może taki szczegółowy wpis na blogu, kiedy co pyli, jak mają się do tego alergie krzyżowe. To jest myśl. Trzeba tylko poszukać, poczytać, popytać i pewnie niebawem pojawi się na blogu.Wiem, bo sama błądzę, szukam obserwuję, zapisuję i nic nie wiem.

  4. Dużo zdrowia dla Was. Wiem jak męczące może być dla dziecka takie ciągłe leczenie. Chociaż chciałoby się już odpuścić, to nie wolno. Króliczek słodki:) Sama chętnie bym z takiego korzystała:)

  5. Na szczęście u moich dzieci bez alergii. Niestety mąż ma i wiem co to znaczy. A inhalator super 🙂

  6. My byliśmy już przekonani, że w przypadku syna walczymy z alergią, a po zrobieniu badań okazało się, że to jednak coś innego, bo alergii nie ma! Tylko co? :/

  7. My też podejrzewamy jakąś alergię lub astmę bo mąż miał w dzieciństwie, choć w sumie to już nie wiem, lekarka twierdzi że to uroki żłobka… ale czy to nie dziwne że po 3 dniach w żłobku zawsze łapie katar a na 4 dzień to już zapalenie oskrzeli, od grudnia już 5 razy miał czyli średnio co miesiąc 🙁
    A króliczek fajny, ciekawe czy u nas by zadziałał, bo przez ostatnie choróbska mały ma już dość nebulizatora i strasznie opornie nam to idzie.

  8. Ja się bardzo dużo dowiedziałam o alergii i jak pomóc maluchowi z alergią na stronie odetchnijspokojnie.pl. Mają tam wiele porad, informacji o różnych alergiach, jest też kalendarz pyleń. Warto poczytać

  9. Strasznie współczuję dzieciakom z alergią, bo wiem dokładnie, co przechodzą. Sama mam alergię niemal na wszystko 🙁 Inhalacja to zdecydowanie dobry pomysł. Pozdrawiam!

  10. A braliście hitaxe fast junior ? Ponoć pomaga dzieciom. Moja mała w tym roku zaczęła wiosna kaszleć , miała katar i czerwone oczka. Lekarz powiedział, że to alergia. Zobaczymy co będzie w następnym sezonie.

  11. Inhalacja sola kuchenną może nawet przynieść efekty, ze względu na zawartość jodu. Inhalacja lekami też działa znakomicie. Lepiej niż leki przyjmowane doustnie.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *